Utrata prawa jazdy łatwa jak nigdy przedtem

Do przeczytania w 3 minutyPrawo
Wrześniowa zmiana taryfikatora punktów karnych, połączona ze zniesieniem kursów reedukacyjnych, coraz częściej będzie stawać się przyczyną utraty praw jazdy. Jedyną szansą na ich odzyskanie jest zdanie egzaminu. Jeżeli to się nie uda, kierowcę czeka ponowny kurs na prawo jazdy, a potem – państwowy egzamin. Dla wielu przygoda za kierownicą będzie musiała się skończyć lub zacząć od nowa, ponieważ na przywrócenie kursów redukujących punkty karne możemy czekać nawet przez lata.
Udostępnij tę wiadomość

Dokładnie 17 września 2022 roku nastąpiła długo zapowiadana rewolucja w przepisach. Niestety, nie wszystko poszło zgodnie z planem. Z 10 do 15 punktów podwyższono karę za najpoważniejsze wykroczenia. Utrzymano jednocześnie maksymalną liczbę 24 punktów, po której następuje utrata prawa jazdy - lecz jednocześnie okres ich automatycznego kasowania wydłużono z jednego roku do dwóch lat. Ratunkiem, jedyną alternatywą na utrzymanie uprawnień zostaje już tylko ponowny egzamin. Co gorsza, jeżeli zakończy się on fiaskiem - kierowca straci wszystkie kategorie prawa jazdy, jakie posiadał.

W jeszcze trudniejszej sytuacji znaleźli się kierowcy, którzy prawo jazdy mają od niecałego roku. Jeżeli zbiorą 20 punktów, od razu całkowicie stracą swoje uprawnienia do kierowania pojazdami. O komplet punktów teraz nietrudno. Co jeśli ktoś zebrał ich już zbyt wiele? Do września 2022 roku sposobem na redukcję punktów były kursy reedukacyjne. Teraz ich nie ma.

Kiedy powrócą kursy?

Zgodnie z treścią nowelizacji przepisów, odbycie nowego kursu reedukacyjnego miało przywracać uprawnienia i całkowicie kasować stan punktów - o ile w ciągu 5 lat od daty ukończenia kursu reedukacyjnego kierowca nie zebrałby ponownie 24 lub więcej punktów karnych. Tak miało być już od września.

Na razie jednak ustawodawca nowych kursów nie wprowadzi, a przyczyn takiego stanu jest kilka. Pierwszą jest konieczność modernizacji Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców, ponieważ ta wciąż nie działa tak jak powinna. Prace nad nią mają potrwać jeszcze około dwóch lat - i co najmniej tyle właśnie tyle będziemy czekać na przywrócenie kursów. Oznacza to, że nowego sposobu na uratowanie prawa jazdy możemy spodziewać się dopiero w 2024 lub nawet 2025 roku.

Po drugie, konieczna jest koordynacja i ścisła współpraca między policją, starostwami i CEPiKiem. Trzecia kwestia to wysokie koszty prowadzenia nowych kursów, które spadłyby na Wojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego. Przy cenie kursu w wysokości 500 zł od osoby, WORDy nie będą w stanie pokryć poniesionych wydatków, bo kursy reedukacyjne mają trwać cztery dni i obejmować 28 godzin zajęć wykładów i warsztatów.

Oczekiwania kontra rzeczywistość

Obecnie starosta zawiesi uprawnienia do prowadzenia pojazdów każdemu kierowcy, który zbierze komplet 24 punktów lub przekroczy tę wartość. Odbierze też prawo jazdy każdemu młodemu kierowcy, którego punktowy rachunek przekroczy liczbę 20. Aby odzyskać uprawnienia, konieczne jest ponowne zdanie teoretycznego i praktycznego, państwowego egzaminu na prawo jazdy. Na razie nic tego nie zmieni.

Co ważne - kierowcy, którzy prawo jazdy mają dłużej niż rok, mogą zebrać maksymalnie 24 punkty i nie stracą z tego powodu swoich uprawnień. Zostaną one zawieszone do czasu, aż zgłoszą się na egzamin. Dopiero negatywny wynik tego egzaminu oznacza utratę uprawnień i – podobnie jak w przypadku początkujących kierowców, konieczność ponownego odbycia kursu na prawo jazdy - a po jego ukończeniu, zdania państwowego egzaminu. Jeżeli egzamin kontrolny zakończy się wynikiem pozytywnym, kierowca odzyskuje prawo jazdy, bez konieczności ponownego odbywania kursu.

Złe i dobre skutki

Pewne jest, że w najbliższych miesiącach wielu zmotoryzowanych straci swoje uprawnienia do prowadzenia pojazdów. W bardzo trudnej sytuacji są kierowcy zawodowi, którzy jeżdżą najwięcej – i oczywiście wszyscy ci, którzy mają już wysokie punktowe salda w bazie CEPiK. Ze zdobytymi punktami nie mogą zrobić już nic. Co gorsza, z powodu częściowo wprowadzonej nowelizacji - od kilku miesięcy zdobywają ich jeszcze więcej i w krótszym czasie.

Zlikwidowano już dawne kursy, pozwalające na redukcję 6 punktów - a jednocześnie, nie wprowadzono jeszcze w życie nowych kursów reedukacyjnych. Oznacza to, że nie ma już żadnych szans, aby kierowcy mogli zredukować liczbę swoich punktów karnych przed upływem najbliższych dwóch lat. Dla wielu będzie za późno na zachowanie prawa jazdy.

Jedynym skutecznym sposobem na zachowanie uprawnień zostaje bardzo ostrożna i przepisowa jazda. To pozytywny skutek niepełnej nowelizacji przepisów, widoczny na drogach już od kilku miesięcy. Kierowcy zwolnili i przestrzegają przepisów bardziej, niż kiedykolwiek przedtem.

Opublikowano 23 lutego 2023
Czy ten artykuł był pomocny?
23 lutego 2023
Udostępnij tę wiadomość

Podobne artykuły

EV i hybrydy
Najważniejsze pojazdy elektryczne przewidywane w 2024 r.20 grudnia 2023 - Do przeczytania w 4 minuty
EV i hybrydy
Zostały nam 3 lata legalnej jazdy buspasami?06 czerwca 2022 - Do przeczytania w 2 minuty
EV i hybrydy
Najbardziej oczekiwane premiery samochodów z silnikiem elektrycznym (EV) w 2021 roku21 grudnia 2020 - Do przeczytania w 3 minuty